nie bo cierpię na adhedonię

no pewnie, że tak

pewnie że tak

takie małe polskie coraz mniej, jak wilno spadnie to sobie daję spokój raczej, pewnie sobie wkręcam ale za dużo schizofrenii i za dużo złych wilków krąży

>>6177
czany typu ziemniak dają radość, czany typu kara czy wilno ostatnio dają tylko buldupy więc siedzę tylko na ziemniaku

>>6178
jak sam dzisiaj widziałeś i tak ktoś będzie ci to próbował zepsuć, ja np. na wilno wchodzę ale bez oczekiwań na cokolwiek dobrego
już w sumie lepiej na kara wchodzić niż na stolice bo mimo że tam jest zalew gówna w którym się trafiają jakościowe posty raz do roku to jest nadal tylu ludzi że sie czasem coś interesującego trafi a wilno to taka pustynia wśród chanów, twór w większości sztucznie utrzymywany krótkimi nieorganicznymi gównopostami przez grupę tych samych zmęczonych i zeschizowanych 10 osób tkwiących w iluzji że skoro chan jest tak mały to mają na coś wpływ, na karachanie takim to jednak wiesz że jesteś tylko trybikiem i tylko machasz ręką mijając gównofredy których i tak jutro nie będzie

>>6183
nie przesadzaj, całkiem comfy jest ostatnio na wilnobu

>>6184
może dzisiaj ale większość czasu to mam wrazenie że jakieś boty postują i przeklejają skądś fredy i jeszcze ten licznik kręcony do 50 kiedy widać że peak jest wtedy jak 6 osób wejdzie na chana w jednym momencie i coś pisze

>>6188
jak zmnk był na willboardzie to też się kręcił licznik sam, to po prostu jest źle wykucowane

>>6192
to specjalnie tak jest

>>6192
na ziemniaku to się kręcił do 30 był jakiś ruch a nie kurwa do 50 i 5 postów na godzinę

ziemniacian tak
inne niekoniecznie ale nie mogę przestać na nie wchodzić

mi chyba sprawia ziemniak, lubię was
na inne chany staram się już nie wchodzić, bo traciłem zbyt wiele czasu na bezmyślne F5